piątek, 22 marca 2013

Tajni agenci

Środowe popołudnie należało do tajnych agentów. 
Najpierw powstały telefony zainspirowane TYM postem.

Można je również użyć przy ćwiczeniu PIERWSZEJ POMOCY


Potem czas przyszedł na stworzenie broni. Kusza z rolek od papieru toaletowego? 
Dlaczego nie. 
Pomysł STĄD

Potrzebne materiały: 
2 rolki papieru toaletowego
 ołówek
dziurkacz
2 gumki
taśma klejąca
piłeczka ping pong-owa

Rolkę papieru nacinamy i sklejamy tak, aby jej średnica była mniejsza od średnicy piłeczki.



Sklejamy boki taśmą a przy pomocy dziurkacza tworzymy dziurki na ołówek


Nacinamy w 4 miejscach drugą rolkę i łączymy ją gumkami z pierwszą rolką.



I kusza gotowa.

Tak wyposażony agent może przystąpić do akcji. Ja oczywiście byłam M. Moja rola polegała na wywoływaniu odpowiedniego (do wieku agenta ;) ) kodu. 
Dla Kuby były to liczby 5 - 6 cyfrowe a dla Kacpra 2 - cyfrowe. Następnie agent musiał wystukać kod na telefonie i pokonać korytarz z laserami.

 
 

Niektórzy byli bardzo sprytni :))


Należało strzelić z kuszy w planszę z punktami


i zapisać wynik

Taką matematykę lubimy najbardziej :))

17 komentarzy:

  1. Na wszelki wypadek nie pokażę tej kuszy Jaśnie Paniczowi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wymiguj się Jarecka. Każdy w domu ma papier toaletowy :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. a mi Syn zajrzał rzez ramię! i oczy mu sie zaiskrzyly. Tylko czy mi sie uda skopiowac Twoj sukces? Pozdr.!! ide szukac rolek zuzytych... ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta proca to wynik 3 próby więc nie martw się na zapas :)))

      Usuń
  4. Moje chłopaki jeszcze muszą poczekać na agentowanie... Ale taki tunel z laserami to sobie znowu zaserwujemy. Nasza wcześniejsza wersja była pajęczyną, teraz temat inny... To się nie powtórzę przynajmniej ;) pozdrawiam
    Wkropka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas maluch znalazł sobie krótszą drogę i czołgał się po podłodze pod wszystkimi laserami :))

      Usuń
  5. korytarz z laserami mnie powalił ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomysł na zabawę kupiony! Ale Zajączek Mały się ucieszy!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Super :) Tylko pokażcie wyniki zabawy u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne! Moja córka, tajna agentka o pseudonimie M.,z pewnością oszalałby ze szczęścia. Chyba podpatrzę, bo katar goni katar i ciągle siedzimy w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow genialne te kusze :) Już wykonałam jedną coby pokazać mojemu Ł. Który co prawda 30 lat już skończył jakiś czas temu ale uwielbia takie pomysły, za parę minut powinien być w domu i jestem pewna że będzie zachwycony.
    Pozdrawiam Aś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też prostota pomysłu zachwyciła i zapewniam, że już dawno skończyłam 30 lat :))

      Usuń
  10. Swietne pomysły!
    Lecę czytać kolejne wpisy. Wciągnęło mnie :)

    OdpowiedzUsuń