niedziela, 30 czerwca 2013

Klocki Plus Plus

Lubicie klocki? My bardzo za ich niekończące się możliwości. 
Kiedy zobaczyłam duńskie klocki Plus Plus myślałam, 
że to paczka ekskluzywnych czekoladek ...mniam :)
No sami spójrzcie


KACPER POLECA:  gra pszczółki. To gra autorska wymyślona przez 5 latka. Pszczółki z kwiatka (zielona kostka) dostają się do ula. Każdy gracz ma pszczółkę innego koloru, a kostka o ścianach różnokolorowych pomaga przemieszczać się o określoną ilość punktów. 



 



KUBA POLECA: zabawa w krainy. Wbrew pozorom złożenie kształtu łączącego wszystkie elementy "bez dziur" nie jest sprawą bardzo prostą. Wymaga logicznego myślenia, cierpliwości i kombinowania. Wiem co mówię, bo bawiłam się klockami przez pól drogi z Warszawy do Wrocławia :) Kuba stworzył krainy, na których umieścił reprezentujące je zwierzęta. I tak na niebieskiej krainie wód i oceanów znalazł się żółw, na żółtej piaszczystej - wielbłąd. Najbardziej podobała mi się fioletowa kraina przeszłości z dinozaurem :)



 

  TATA POLECA:  spiner homemade z klocków. Dużo śmiechu i zabawy. Zwłaszcza kiedy chłopcy próbowali ramionami spinera rozsypać klocki. 



 MAMA POLECA: ćwiczymy powtarzalność wzorów. Wzór ułożony przeze mnie nie był żadnym kłopotem dla Kacpra, ale wymagał skupienia. Dla Kuby przygotowałam wzór nie tylko w jednej płaszczyźnie. Klocki świetnie nadawałyby się do ćwiczenia sekwencji wzoru.




czwartek, 27 czerwca 2013

Franio i jego rodzinka

Ach co to było za spotkanie :) 
Pokrewieństwo dusz, mężów, dzieci no i nas ... kobiet a i owszem też :)
No i okazuje się, że te kilka chwil to zdecydowanie za mało.

A że jam nie mocna w słowach 
oto Franio i jego rodzinka u nas

Franio z uśmiechu swego znany

 

Franio miał plan ...i tego się będzie trzymał :)) 
Choć nastąpiły modyfikacje w dalszej części dnia.

 

Samochody to jego specjalność. Zna ...wszystkie marki :))

 
z rodzicami
 

 i ciastkami


 I już wiecie, kto najbardziej wymiata w szachy.


no dobra oni też
 

Pierwsze kroki na zewnątrz (rodzice zapomnieli wpisać wizytę na festynie w plan Frankowy )
 ale co za problem go zmienić?
Zatem kroczy dzielnie (wujek Robert przymyka oko na niedpowiednie obuwie ) 
 a tam...


FESTYN
 

 A kilka kroków dalej

 i jedno siupnięcie w górę



Dobra dawać ten mecz


 i lans cioci lasche



no dobra kobieto 
 już starczy tych całusów



 

niedziela, 23 czerwca 2013

Ciastolina do modelowania - HASBRO

Z okazji Dnia Ojca u nas świetna zabawa. 
Testujemy Play - Doh firmy HASBRO.

 
  

 
Oto 4  pomysły na zabawę tym zestawem. 
O plusach i minusach tego produktu już wkrótce na portalu zabawkowicz


KACPER POLECA: Aby zrobić fantastyczny rysunek nie potrzeba koniecznie farb lub kredek. Wystarczy sprawne paluszki (które ćwiczą sprawność manualną, koordynację wzrokowo - ruchową oraz precyzję - dopisek mamy).

i gotowe rysunki



 TATA POLECA: Zadanie dla prawdziwych tropicieli. Odkrywamy swoje odciski palców i analizujemy pod lupą. Ten zielony odcisk to wcale nie palec u stopy ;)

 

KUBA POLECA: Budujemy mini zoo. Ale, że serca mamy miękkie to i klatki prawie otwarte. No dobra ...mama też brała w tym udział. 




MAMA POLECA - Nauka pisania i czytania nigdy nie była przyjemniejsza. Choć Kacprowi pojedyncze słowa nie sprawiają trudności. Grunt to urozmaicenie. Kolorowe literki z ciastoliny wydają się o wiele przyjemniejsze niż nużące ćwiczenia.
 

PS. Mamy patrona medialnego naszej podróży :) Więcej TUTAJ

piątek, 21 czerwca 2013

Piszą o naszej trasie

Dziś w Gazecie Wyborczej pojawiła się nasza trasa.





Trochę szkoda, że wzmianka o Franiu tak krótka a adres bloga nie podany, 
ale i tak dziękujemy.

środa, 19 czerwca 2013

Hurrra i dziękuję

W życiu mym nic nie wygrałam.
Nie licząc dwóch rozdawajek blogowych :))
W loteriach fantowych mój los był zwykle pusty
i wiecznie przekonuję męża, żeby nie grał w Totolotka :))

A tu ...proszę bardzo.
Jest wygrana.
Dziękuję serdecznie za niesamowity odzew jeśli chodzi o zdjęcia,
za przemiłe komentarze i wyrazy wsparcia.

Nasza (Franiowa :)) ) trasa wygrała w konkursie Gazety Wyborczej,o którym pisałam TUTAJ.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Elitarna mama

Najpierw dostałam maila od Bogny z zaproszeniem do Elitarnego Klubu Mam i przyznam, że samo słowo elita nie kojarzyło mi się jakoś specjalnie pozytywnie. No bo jaka ze mnie matka elitarna, co to paluchy upstrzone farbą, korale na szyi zrobione z żołędzi. Ale jestem matką szczęśliwą ...więc może to oto chodzi :) O to, że lubię spędzać czas z moimi dziećmi i coraz bardziej świadoma jestem ich wyjątkowości, kreatywności, potrzeb. No kocham moich chłopaków ot co. Tak to musi być to  :))
Więc pojechałam.



I trafiłam do fantastycznego miejsca Kredkafe . Podobało mi się tam wszystko.
Półki pełne książek niszowych wydawnictw.

Kolorowy łoooś na ścianie

tekturowe samoloty pod sufitem i industrialne rury

i więcej książek

Tylko szkoda, że moja ulubiona Wytwórnia schowana głęboko


Nawet toaletę mają super :))


A pomysł na kącik zabaw można spokojnie zaadoptować w domu jako skrytkę dla dziecka :) Kawałek płyty i kilka otworów. Prosta forma a jaki efekt ...

 

Ale największe cuda czekały na stole. Przyznam, że jechałam z pewnymi obawami. Bo może na stole spotkam stertę plastikowego badziewia. Ale znalazłam produkty niszowe, ekologiczne, ciekawe i rozwijające kreatywność. Wiele z nich pochodzi z małych polskich firm.


 



 A po drodze do domu ...

Od razu skojarzyłomisie :)



Szykujcie się zatem na dużą porcję recenzji fajnych produktów. Pokażemy Wam we czworo (ja i moje wszystkie chłopaki :) ) niekonwencjonalne użycie tych zabawek. Gwarantujemy dużo zabawy ...nie tylko dla nas :)