piątek, 31 maja 2013

Anatomia - układ trawienny cz1

W poprzednim poście o Anatomii wędrowaliśmy po Zębolandii. Dziś czas na dalszą wędrówkę.
 Język. To on pomaga nam rozpoznać smaki.
Dzięki książce Zjedz to sam Państwa Mizielińskich

 
 wiemy, że jest 5 smaków i to, że nawet naukowcy się mylą :) Mapa smaków na języku jest nieaktualna a kubki smakowe rozmieszczone na całym języku mogą odczuwać wszystkie smaki. 
Ale za to bardzo zainteresował nas rysunek kubków smakowych.

  

Przeprowadziliśmy małe doświadczenie. Najpierw  dzieci próbowały marchewki i ziemniaka, a potem z zatkanym nosem i zamkniętymi oczami miały rozpoznać co jedzą.
 Teoria - nie jest to łatwa sztuka, bo na smak ma wpływ zarówno wzrok jak i węch.
ALe my mamy dzieci niezwykle uzdolnione ...w sztukach aktorskich zaciskania oczu :))
I rozpoznały wszystko bezbłędnie.



 A potem okazało się, że mamy dwie rurki w szyi. Jedna z nich to tchawica, która przepycha powietrze, gdzie mieszkają struny głosowe, które pomagają nam mówić i śpiewać. Oczywiście nie omieszkaliśmy sprawdzić, jakie są wytrzymałe. Dom drżał w posadach :)

 

 Druga rurka to właśnie przełyk. Żeby zrozumieć jak ciężką wykonuje pracę (tzw. ruch robaczkowy) próbowaliśmy przepchnąć przez rurkę do napoi kawałek zwiniętego papierka.



Zdolne dzieci szybko znalazły na to sposób i zachwycały się
 (jak miliony dzieci przed nimi) sztuką plucia papierem przez słomkę :))


 Pokruszone ciasteczka trafiły zatem przez rurkę z ręczników papierowych (przełyk) 
wprost do woreczka z wodą (żołądka z kwasem solnym)


 

Poznawanie nazwy początkowego odcinka jelita cienkiego okazało się równie zabawne. Otóż skakaliśmy na trampolinie licząc do 11. Przy liczbie 12  wywracaliśmy się krzycząc dwunastnica :)) Niestety zdjęć brak.

A potem poznaliśmy historię Pana naukowca, który ją odkrył i nazwał dlatego, bo była długa na 12 palców. I tak udało się wpleść matematykę w nasze działania, bo ile palców potrzeba od 4 dzieci aby stworzyć dwunastnicę wiedzą tylko zdolne dzieci :)
 

 I kto by pomyślał, że jelito cienkie w środku ma mnóstwo wypustek, 
a gdyby je rozciąć i rozłożyć miałoby powierzchnię boiska.

   

I tu warto opowiedzieć o wątrobie i trzustce. Dzieci poznały mit o Prometeuszu, którego dosięgnęła zemsta Zeusa, za to , że podarował ludziom ogień. I tak przybity do skały cierpiał katusze, kiedy orzeł zjadał mu codziennie wątrobę, a ona nocą odrastała. Wątroba ma bardzo dużo pracy, m.in. rozbija tłuszcze. Działa jak płyn do mycia naczyć na tłustych talerzach. I tu przydałyby się zajęcia praktyczne, ale nie mamy kuchni :)) więc się chłopcom upiekło.

Za to trzustka oprócz tego, że trudna do zapamiętania produkuje (równie trudne słowo) enzymy i one pomagają rozkładać się (rozbijać) takim substancjom jak białka, tłuszcze i węglowodany. Uff trudne. A więc zrobiliśmy kanapkę. Ja byłam chlebem, było masło, ser , wędlina i pomidor :)

 
 
A potem zjawiły się enzymy i nas rozłożyły (na łopatki też :) )

  

 

 Proces działania enzymów pokazuje też proste doświadczenie. 
Należy przygotować wodę utlenioną, ziemniaka i słoik.


Ziemniaka obieramy


kroimy
 

Woda utleniona  ląduje w słoiku


 I następuje "wielkie bąbelkowanie" :)

To właśnie w jelicie cienkim znajdują się otwory, którymi wpada żółć z wątroby i enzymy z trzustki

 

 Kiedy jelito zabierze już wszystkie wartościowe składniki trzeba posprzątać śmieci.

Zrobiliśmy więc mieszankę z płatków owsianych z wodą i próbowaliśmy odsączyć wodę przez rajstopę robiąc "kupę". Ta część jak można się spodziewać była bardzo zabawna.


 


 



 Ale to jeszcze nie wszystko. Spróbowaliśmy sobie wyobrazić jak wielcy musielibyśmy być, gdyby nasz układ trawienny był prostą rurką. Nie starczyło nam wyobraźni więc przy odmierzyliśmy odpowiednie odcinki z różnych kolorów włóczki i powiązaliśmy je ze sobą. I tak:

buzia  - 10 cm
przełyk - 25 cm
żołądek - 20 cm
jelito cienkie 7m
jelito grube 1,5 m
odbyt 13 cm





wow bylibyśmy jak nasz ogród :)
 

a w następnym odcinku o różnych wersjach układu trawiennego  :)

poniedziałek, 27 maja 2013

Dookoła Polski z Kubą i Kacprem - dzień 1 plan

Nasza podróż nabiera realnych kształtów. 
Plan dnia pierwszego. 
Zaczynamy oczywiście od naszego ukochanego Wrocławia.

Trasa (zdjęcie dzięki uprzejmości Magdy)


Wrocław - (120 km)  Karłów - Błędne Skały, Szczeliniec (291 km) - Ogrodzieniec (nocleg)

Więcej ciekawostek TUTAJ

niedziela, 26 maja 2013

Dzień Mamy

Wszystkiego najlepszego mamy :)

 



choć czasem bywa też tak ;)



PS. A oto moja laurka od Kubusia. 
Kacper podarował mi dwie zmurszałe deski i cyferki ze starych drzwi.
 Ucieszysz się mamuś, bo Ty lubisz stare rzeczy :))





czwartek, 23 maja 2013

Poszukiwany, poszukiwana

Podczytywacze, podglądacze i podśmiewacze też.
Dziś stosuję do Was kolejny apel licząc na równie ciepłe przyjęcie.
No i pomoc, ale nietypową.

Chcielibyśmy zgłosić naszą trasę dookoła Polski w 
 ogólnopolskiej akcji Gazety Wyborczej i mediów Agory
 
Jest tylko mały kłopot.
Jeszcze nie wyjechaliśmy w trasę więc brakuje nam zdjęć do zgłoszenia.

I teraz prośba ...
Może znajdzie się ktoś, kto chciałby wspólnie z nami wziąć udział w tym konkursie? 
Szukamy osoby, która jest autorem zdjęcia z miejsc na naszej trasie.

Dla przypomnienia

Atrakcje podróży Dookoła Polski z Kubą i Kacprem

1. Błędne Skały
2. Zamki ze szlaku Orlich Gniazd
3. Tatry
4. Pieniny
5. Bieszczady
6. Zamość
7. Puszcza Białowieska
8. Szlak Tatarski
9. Dolina Biebrzy
10. Spływ Krutynią
11. Kanał Elbląski, Malbork
12. Słowiński Park Narodowy
13.Wyspa Wolin
14. Parku Narodowego "Ujście Warty"
15. Park Mużakowski


My mamy Zamość (ale z chłopcami)
 

i nadmorskie fale


Oba zdjęcia robione komórką ...niestety.

Termin zgłoszenia 10 czerwca

To co ...pomożecie? :))

poniedziałek, 20 maja 2013

Anatomia - zęby

Co jest nam niezbędne do życia?
 Powietrze, woda, jedzenie.
A gdzie to wszystko wpada?
Do buzi.
A co jest w buzi?
Język i zębiska :)
Najpierw podziwialiśmy szczerbę Jagienki
i okazało się, że zęby czasem nam wypadają. Liczyliśmy nasze zęby i okazało się, że dorośli mają ich więcej. Dzieci mają 20 zębów, które wypadają a potem w ich miejsce pojawiają się zęby stałe, których jest 32.  Okazało się również, że zęby mają różne kształty. Próbowaliśmy ugryźć kawałek jabłka i okazało się, że największe zęby przednie- siekacze służą do odgryzania kęsów, kły (te wąskie i długie) do chwytania, przytrzymywania i rozrywania pokarmu, a przedtrzonowe i zęby trzonowe (zęby z boku) do jego miażdżenia i rozcierania.
Uszyliśmy nasze ząbki
  
szablon STĄD 
Dla chłopców był to pierwszy raz z igłą w dłoni :) 


A potem przyszedł czas na eksperymenty
Dlaczego picie coca coli jest nie zdrowe dla naszych zębów
 i kawa (niestety) też?
Wystarczy noc wcześniej po jajku ugotowanym na twardo zanurzyć w coca coli i kawie.
Jeśli zanurzymy tylko do połowy różnica będzie tym bardziej widoczna.
My skorzystaliśmy z kart planowania eksperymentu przewidując co się wydarzy jeśli jajko umieścimy w coca coli. Kartę stworzyłam na podstawie TEJ
i chętnie prześlę zainteresowanym na maila.

  
Obejrzeliśmy jajak, które nie różniły się zbytnio.

 A potem przyszedł czas na szorowanie zębów.



 I o ile kawa zeszła pod wpływem pasty do zębów to jajko umoczone w coli 
pozostało ciemniejsze mimo znacznego nacisku.


Eksperyment z zanurzonym jajkiem w occie pewnie jest równie znany.  
Tak właśnie nasze biedne szkliwo reaguje na gazowane napoje :))
My zdecydowanie stawiamy na picie wody :)



 Było też malowanie schematu zęba.
I zabawa w kalambury.
Na szczęście nie miał mi kto zrobić zdjęcia.
Bo pokazać koronę jest łatwo, szyja też nie należy do trudnych, 
ale korzenie? Oj wiłam się po podłodze :)



Była też zębowa matematyka niestety nie zapisałam skąd.

 

A wieczorem szorowanie zębów było jakby przyjemniejsze :))