Co jest nam niezbędne do życia?
Powietrze, woda, jedzenie.
Powietrze, woda, jedzenie.
A gdzie to wszystko wpada?
Do buzi.
A co jest w buzi?
Język i zębiska :)
Język i zębiska :)
Najpierw podziwialiśmy szczerbę Jagienki
i okazało się, że zęby czasem nam wypadają. Liczyliśmy nasze zęby i okazało się, że dorośli mają ich więcej. Dzieci mają 20 zębów, które wypadają a potem w ich miejsce pojawiają się zęby stałe, których jest 32. Okazało się również, że zęby mają różne kształty. Próbowaliśmy ugryźć kawałek jabłka i okazało się, że największe zęby przednie- siekacze służą do odgryzania kęsów, kły (te wąskie i długie) do chwytania, przytrzymywania i rozrywania pokarmu, a przedtrzonowe i zęby trzonowe (zęby z boku) do jego miażdżenia i rozcierania.
Uszyliśmy nasze ząbki
szablon STĄD
Dla chłopców był to pierwszy raz z igłą w dłoni :)
A potem przyszedł czas na eksperymenty
Dlaczego picie coca coli jest nie zdrowe dla naszych zębów
i kawa (niestety) też?
Wystarczy noc wcześniej po jajku ugotowanym na twardo zanurzyć w coca coli i kawie.
Jeśli zanurzymy tylko do połowy różnica będzie tym bardziej widoczna.
My skorzystaliśmy z kart planowania eksperymentu przewidując co się wydarzy jeśli jajko umieścimy w coca coli. Kartę stworzyłam na podstawie TEJ
i chętnie prześlę zainteresowanym na maila.
Obejrzeliśmy jajak, które nie różniły się zbytnio.
A potem przyszedł czas na szorowanie zębów.
I o ile kawa zeszła pod wpływem pasty do zębów to jajko umoczone w coli
pozostało ciemniejsze mimo znacznego nacisku.
Eksperyment z zanurzonym jajkiem w occie pewnie jest równie znany.
Tak właśnie nasze biedne szkliwo reaguje na gazowane napoje :))
My zdecydowanie stawiamy na picie wody :)
Było też malowanie schematu zęba.
I zabawa w kalambury.
Na szczęście nie miał mi kto zrobić zdjęcia.
Bo pokazać koronę jest łatwo, szyja też nie należy do trudnych,
ale korzenie? Oj wiłam się po podłodze :)
Była też zębowa matematyka niestety nie zapisałam skąd.
A wieczorem szorowanie zębów było jakby przyjemniejsze :))
Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda, tak się zaczyna wielka przygoda... Temat super! A przekrój zęba czeka u nas również na pokolorowanie ;) już przygotowane...
OdpowiedzUsuńHA zupełnie zapomniałam o tej piosence :)
UsuńJak zwykle jestem pod wrażeniem pomysłowości. pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńPodobaja mi sie te eksperymenty i wytlumaczenie dzieciom w praktyce o co tak wlasciwie chodzi z tymi zebiskami :)
Dzieciom też podobały się ćwiczenia praktyczne :)
UsuńUf, kawa zeszła pod wpływem pasty...
OdpowiedzUsuńZ ulgą pozdrawiam znad porannej. Herbaty :)
Też odetchnęłam :) Jestem 200% kawoszem :)
UsuńTo tak jak ja :D
UsuńA zatem miłego dnia, pysznej kawy i białego uśmiechu!!
(I jeszcze bym Cię poczęstowała bułeczką cynamonową-mniam- co je wczoraj upieklam, do kawy jak znalazł, ale przez skaner nie przejdzie :()
Pozwoliłam sobie dokleić Was tutaj: http://bajdocja.blogspot.com/2012/03/anatomia-czowieka-5.html
OdpowiedzUsuńByłoby mi miło, gdybym mogła przy linku pokazać któreś Wasze zdjęcie (np. pierwsze). Mogę? :-)
Polecam Was też w Google+: https://plus.google.com/u/0/communities/108552796259212901324
Pozdrawiam serdecznie :-)
Oczywiście, że możesz i dziękujemy za zalinkowanie :)
UsuńDzięki :-)
UsuńPolecam się :-)
Jaką Ty jesteś wspaniałą mamą!
OdpowiedzUsuńI wredną matką też bywam, ale nie wypada się tym chwalić :))
UsuńBomba! Myślę, że ściągnę od Ciebie pomysł, jeśli pozwolisz :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście moje dziecko zupełnie nie toleruje gazowanych, wypluwa natychmiast - kiedyś koleżanka poczęstowała go wodą gazowaną - o, jak się krzywił :D Ja niestety uwielbiam colę, ale na razie Tymek nawet nie chce spróbować :)))
Na którymś z programów dla dzieci, przeważnie pod wieczór, też mówią o zębach i robaczkach próchniaczkach ;)
Pozdrawiam
Pewnie, że ściągaj :)
Usuńrany, rany! zębologia! :) jesteście boscy!
OdpowiedzUsuńI jakie mamy zdrowe zębiska :))
UsuńFantastyczne pomysły, będziemy się inspirować i zaglądać:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ... zapraszamy :)
Usuń