Ach co to było za spotkanie :)
Pokrewieństwo dusz, mężów, dzieci no i nas ... kobiet a i owszem też :)
No i okazuje się, że te kilka chwil to zdecydowanie za mało.
A że jam nie mocna w słowach
oto Franio i jego rodzinka u nas
Franio z uśmiechu swego znany
Franio miał plan ...i tego się będzie trzymał :))
Choć nastąpiły modyfikacje w dalszej części dnia.
Samochody to jego specjalność. Zna ...wszystkie marki :))
z rodzicami
i ciastkami
I już wiecie, kto najbardziej wymiata w szachy.
no dobra oni też
Pierwsze kroki na zewnątrz (rodzice zapomnieli wpisać wizytę na festynie w plan Frankowy )
ale co za problem go zmienić?
Zatem kroczy dzielnie (wujek Robert przymyka oko na niedpowiednie obuwie )
a tam...
FESTYN
A kilka kroków dalej
i jedno siupnięcie w górę
Dobra dawać ten mecz
i lans cioci lasche
no dobra kobieto
już starczy tych całusów
:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Wam za cudowne popołudnie!:)
Franulka usypia właśnie, my siedzimy i wspominamy:)
A po przyjeździe do domu Franula przez ziewanie mówił znakami: Chłopcy - dwa - auta:)
I obiecaliśmy że jeszcze pojedziemy do chłopcy-dwa:)
A Ty, ciotka, jak elektrownia jesteś!!!:)
Ja nie sypiam od kilkunastu dni więc to jeszcze nie pełna ma forma :)) no albo to winko zdziałało cuda. A do chłopcy dwa to Wy musicie koniecznie przyjechać i to szybko, bo grila nie było i basenu i bajek i ...i ... :)))
OdpowiedzUsuń