sobota, 4 sierpnia 2012

Pokój malucha - kącik czytelnika i malarza

No i stało się ...wzięłam się do roboty :). Już dawno nic się nie działo w pokojach dzieci, więc ...


A zaczęło się od morza wątpliwości ...i od pustki na ścianach


A potem przez pół roku malowałam 6 małych półeczek ...oj jak mi opornie szło z tym kącikiem. Też tak czasem macie? Wszystko przygotowane ...kurzyło się przez wieki, bo mnie leń ogarnął. 

A potem dopadło mnie jak tsunami ;) Wróciłam z pracy, dzieci u teściów na wywczasach , a my z tatą lasche, późnym popołudniem z młotkami i metrówką (tata lasche) i głową pełną pomysłów (ja )
zaczęliśmy działać.



A potem przyszła babcia i stwierdził, że półka biała wisi za wysoko i maluch nie będzie mógł dosięgnąć do kredek ...więc tato lasche przewiesił półkę ...w czasie olimpiady przewiesił, co powinno być mu nagrodzone w niebie 


  
i ramki powiesił



A już wkrótce zmiana innego kącika 

Przed


w trakcie


A o pokoju malucha było 

7 komentarzy:

  1. Aaa i jest dywan, który sygnalizuje, a właściwie ostrzega, że pokój jest "under construction" :-)
    Oj, kobieto, ja jeszcze nie mam dzieci, a Ty mnie już w kompleksy wpędzasz! Pięknie im to wszystko organizujesz :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja witam się z zachwytem - bo kącik malucha naprawdę udany! I muszę zapytać - czy pojemniki na kredki, to może samodzielnie pomalowane puszki? Efekt tęczy jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  3. EwaWu dokładnie dywan odzwierciedla obecny stan pokoju a marzy mi się jeszcze jedno szaleństwo ;)

    Monika witam serdecznie i tak ...puszki malowałam sama :) lubimy kukurydzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no jak tak patrzę, to chyba wiem dlaczego tak długo nie chciało Ci się tego urządzać.. czekałaś na wenę.. i przyszła..pomysł cudny, prosty a jednocześnie niebanalny:) gratuluję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Tabu dziękuję za tak miłe wytłumaczenie mojego obrzydliwego lenistwa :) kochana jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekny kacik!Jestes naprawde maga kreatywna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyganiał kocioł garnkowi :) :)

    OdpowiedzUsuń