W tak uroczystym dniu ważna jest oprawa.
Najpierw więc zaproszenie trafiło do Dziadka (Babcia ciągle w sanatorium).
Należy dopracować szczegóły.
A własnoręcznie przygotowane prezenty czekają na wręczenie pozostałym solenizantom.
Poduszka na igły (Babciu Krysiu jeśli to czytasz to nie patrz poniżej :) )
Zakładka do książki dla Babci Jadzi (miał być szalik ale ciągle ćwiczymy :) )
I podkładki pod kawę dla obu Dziadków.
Wiem z dobrze poinformowanych źródeł, że odbędzie się również koncert.
Panowie szlifują swoje umiejętności :)
Myślę dziś też o swoich nieżyjących dziadkach.
Świetny pomysł na świętowanie!
OdpowiedzUsuńmade in chłopcy :)
OdpowiedzUsuńZaproszenie i prezenty rozłożyły mnie na łopatki:)
OdpowiedzUsuńCudne:*
Brawo chłopcy...i dla Ciebie też kochana siostro
OdpowiedzUsuńBrawa dla chłopaków, prezenty cudne, widać, że sporo pracy w nie włożyli.
OdpowiedzUsuńchłopcy, jestem Waszą fanką :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń