Powstał nowy kącik u Starszaka. Jego pokój nabiera rumieńców :)
Wszystko zaczęło się od wieszaka znalezionego na strychu teściów
i mapy którą dostał od cioci (mamy szczęście do rodziny co? :) ). A potem mały lifting ...
czyż ta gałka nie wygląda prawie jak globus :)
zostawiam Wam uśmiech :)
Ale się natworzyliście.
OdpowiedzUsuńChyba przegapiłam kilka postów.
Lampę znam doskonale.
Lego - REWELACJA!!!
I tak masz szczęście do rodziny :-)
Gratuluję pomysłów.
tak to jest jak się feriować zachciało :)
OdpowiedzUsuńwow,super ten wieszak! ostatnio widziałam same te uchwyty z kulkami i nie kupiłam:/ baardzo żałuję :/
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda kącik
Anitko przetrząsnąć raz jeszcze strych ? :)
OdpowiedzUsuńFajnie jak mozna takie skarby u siebie na strychu znaleźć:)
OdpowiedzUsuńu siebie nie ale u teściów cuda na strychu znaleźć można :)
OdpowiedzUsuńLasche, "rodzina to jest siła!" :)
OdpowiedzUsuńJa również zostawiam uśmiech :)
Błagam usuń weryfikację słowną na blogu. Będzie nam łatwiej :)
oj a mam? idę szukać jak to zrobić :)
OdpowiedzUsuńojoj...taki wieszak nierozerwalnie kojarzy mi sie ze szkołą:)))cudny kącik
OdpowiedzUsuńwitaj qrko :)
OdpowiedzUsuńKasiu nie wiem jak usunąć ...HELP