sobota, 8 października 2011

pracowita środo - sobota - komoda micky mouse

Wiem wiem ..powinnam się powstrzymać do środy ...ale tak mnie cieszy efekt, że nie będę czekała :) :) A tak w ogóle powracam w świat blogowy ...po przeprowadzce ...która trwa i pewnie będzie jeszcze trwać ...naprawdę nie wiem kiedy minęły te miesiące od ostatniego wpisu ...i nie mogę obiecać regularnych wpisów ...bo większość czasu spędzam na malowaniu, przestawianiu ...no wiję gniazdo :)

A oto pierwsze efekty - komoda starszaka w nowej odsłonie

PRZED

P1030544

odkręcamy gałki

P1030546
które nabierają koloru

P1030547

podobnie jak brzegi szuflad

P1030548
narzędzia niezbędne w następnym etapie to papier do pakowania prezentów, klej, lakier

P1030553

klej do drewna nakładamy równą warstwą na powierzchnię szuflady

P1030554

ja wybrałam lakier matowy

P1030555

zamocowałam uchwyt i szuflada gotowa

P1030556

i efekt końcowy

P1030794

P1030797
P1030796

4 komentarze:

  1. PRAWDZIWIE DZIECIĘCA SZUFLADA:))))POZDRAWIAM:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiesz kiedy minęły miesiące od ostatniego wpisu?
    Bo tak leci czas. Ale fajnie, że tworzysz znowu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. potrzeba matka wynalazków:) i to jakich!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witajcie znowu :) i dziękuję za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń